• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

aaaaa kysz............. na zdrowie.

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 29 30 31 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Kwiecień 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Czerwiec 2007
  • Kwiecień 2007
  • Grudzień 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005

Archiwum wrzesień 2007


notka o tym

że bardzo Cię kocham :)
17 września 2007   Dodaj komentarz

zmywacz do paznokci z witaminą F

nie potrafię się pozbyć wrażenia, że w zwolnionym tempie oddalam się od Ciebie. to trwa już parę dni i uparcie szarpie mnie za włosy. jednocześnie ten powolny tryb jak w zwalnianej klatce filmowej podpowiada że mogę go w każdej chwili zatrzymać. co jeśli nie mam weny? jesli czuję obojętność,głuchą na rozsądek i ślepą na tęsknotę.. coś we mnie drgnęło, nie wiem dlaczemu dopiero teraz. przeraża mnie to, że masz za nic innych ludzi. że masz ich za nic do tego stopnia. i szczerze mówiłam, że taka wyjątkowość na jaką zasłużyłam wcale mnie nie cieszy. mam apatię. nie dlatego, że tak mi się podoba tylko dlatego, że nie mam siły. jem co prawda, ale przez ostatnie dni staram się wyrzucać na bieżąco to co w siebie wpakowywuję. tak, wiem -  ale robię to nie dlatego, żeby nie dopuścić do strawienia przeze mnie, tylko strawienia mnie. przez to COś. zwyczajnie czuję się lepiej.

 

12 września 2007   Dodaj komentarz

czytanie z dłoni

porażka.. nie to że jestem na kacu tylko ogólnie zawirowanie w powietrzu wyczuwać. to jak  poruszenie w pubie gdy Me zapodała  volaire :)  tylko mniej pozytywne, nikt  przy tym raczej  machać rękami nie będzie, chyba że nadejdzie scena gdzie główną rolę obejmie lament. nie chcieli mi znowu piwa sprzedać. jak to okresliła Ma cofnęłam się w rozwoju.. w 8 kl. wyglądałam na 18stkę, dziś mając 22 z łaski te 16 mi dają. to jakaś zbiorowa konspiracja.. nie , ja się nie przjemuje tylko dlaczemu pół roku temu nie miałam takich problemów a teraz babka żeby sprzedać mi piwo zagląda z dowodem pod światło czy na pewno prawdziwy. generalnie.. jaki pracodawca potraktuje mnie poważnie. Ma - która ponoć wygląda na 25 lat, co wywołuje u mnie szok ilekroć o tym pomyślę, stwierdziła że musze wydorośleć [czyt.: ściąć włosy, zacząć się malować i koniec swetrów, martensów, blabla..]. załamka, nie wiem o co kaman w ogóle :( nie chcę ich słuchać, ale chcę żeby mnie traktowano kurka poważnie.. i tak sobie myślę, że zrzucenie jakiś 10kilo by pomogło.. chociaż 10.. wczoraj ropuch zrobił mi pogadanke na tematy wyglądaniowe i chwała mu za to, bo pomimo że co się napłakałam to napłakałam a co niemały wpływ ma na intensywność dzisiejszego bólu głowy, jest mi o wiele lepiej. kocham Cię:* wpieprza mnie to wszystko. nie umiem się odnaleźć zupełnie. jeszcze Ma mi tu o spóźniającym się okresie. zaraz wyskoczy z Filipem z konopii. jak ją pogonie to się nie odnajdzie już też :/ kropka. 
08 września 2007   Komentarze (1)

cyt, iskierka zgasła

wiem, to wszystko jest pokopane. z procy z której wystrzelałam swój gniew oberwał ropuch. ile przeprosin musiało już paść, skoro niewiele dziś znaczą. wczoraj przyszła ta chwila, kiedy znowu pomyślałam o terapeucie. kimkolwiek,  kto się za niego poda i będzie dobrze udawał, że mnie rozumie. kimkolwiek, kto przez te 45 min. sesji będzie tylko dla mnie. kto nie będzie mi tłumaczył, że jestem jeszcze młoda i mam całe życie, bo robią to niemalże wszyscy, a nie wiem co ma to do rzeczy. nie umiem być przyjacielem ani mieć przyjaciół. ale mogę zapłacić.
albo posnuję się jeszcze miesiąc zamiatając podłogę szlafrokiem przez 3/4 dnia. potruje się kawą, a  od czasu do czasu porobię zdjęcia nic nie warte i tak.
that's all folks.
03 września 2007   Dodaj komentarz
Kadara | Blogi