• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

aaaaa kysz............. na zdrowie.

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
26 27 28 29 30 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 01 02 03 04 05 06

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Kwiecień 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Czerwiec 2007
  • Kwiecień 2007
  • Grudzień 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005

Archiwum 22 października 2005


korozja

zdradzieckim gestem dane mi bylo opuścic to miejsce... jeny jak trudno jest z siebie wydobyc choc pare słów , gdy się milczało te pare dni, paranoja jakaś ;) 

co ja mogę, nic nie mogę. co raz częściej widzę siebie samą w perspektywie 3ej osoby i się w ogóle zastanawiam co ja do cholery wyrabiam. np. rozmawiam z kimś i nagle widzę nas obydwu, jakbym stała z boku. zawias totalny.

czasu mi nie starcza jakoś. poza tym ja w cholere ale nie wiem o co komu chodzi, wam chodzi, mi chodzi, im chodzi, nic nie kapuję. z piwem , nie pierwszym, przy kompie siedzę, bridget oglądam, co za syf, co za syf!! tylko mnie ciągnie jakoś ;)  kurna, ogłupieje tu dzisiaj totalnie, juz czuję jak mi się po komórkach rozchodzi. mam to gdzieś wszystko,mam gdzieś negatywne myśli jakie sie komukolwiek napatoczą po przeczytaniu tego, to moje, moje przecież.  jestem spita jak kaktus. szczera jak dawno. głupia jak zawsze. kocham się użalac. na palcach dalej chodzę... sumienie wciąż śpi :)   cudnie.. jesiennie, pijano i z cicha. mary czary :)

cholera, cięzko mi to szło. raz, że jestem średnio w stanie, dwa że sama nie wiedziałam co chce napisac, ba! nie wiem co napisałam, samo przyszło, poszło, i tak wróci. zawsze wraca.

22 października 2005   Komentarze (4)
Kadara | Blogi