• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

aaaaa kysz............. na zdrowie.

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
29 30 31 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 01 02

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Kwiecień 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Czerwiec 2007
  • Kwiecień 2007
  • Grudzień 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005

Archiwum 09 września 2005


i gwiazd spadających, pijanych gwiazd na...

29 stopni. slońce. cieply letni wietrzyk muskający platki nosowe swoim lekkim trzepotem. gdzieś w oddali metrowej falszująco-brzęcząca muchopodobna postać. jak często ludzie przypominają muchy swoją upierdliwością i częstotliwością lądowania w odchodach. przykre. 

a ja mam 37,9, nieżyt gardla, nieżyt nosa, pulsującą skroń. jak bardzo wyjątkowy trzeba posiadać system immunologiczny żeby popaść w to średnio przyjemne bagno w miesiącu wrzesień. a teraz siedzę otulona w koc, z wolna wystukując palcami slowa, nad ktorymi nie zastanawiam się wcale, czy brzmią dobrze, czy wypada wlaśnie takich użyć, ważne że są moje. wielki kubek czarnej mocnej. paka chusteczek. i te myśli rozwiane.  

to te dni, kiedy nawet Stachura nie pomaga. stan fizyczny gorszy od psychicznego i coś w tym wlaśnie z przyjemności i satysfakcji odnaleźć można..

09 września 2005   Komentarze (3)
Kadara | Blogi