• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

aaaaa kysz............. na zdrowie.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • tu jest cicho

rozpadam się czy coś bu

no, to właśnie wczoraj prawa kończyna górna się zbuntowała i drogą rewolucji zechciała zwyczajnie odpasc :/ ojojowałam pół dnia, tak mi ramię zrywało, potem przeszło do łokcia, nadgarstka, samej dłoni po końcówki palców.. mroźna była jak cholera, jakieś niedokrwienie czy kij wie co, i znowu tylko kija to w sumie obchodzi. potem zaczęła mi drętwiec prawa noga. ale chyba będę życ.

nie wiem czemu mam taki wstręt do stóp. stopy są ohydnie obrzydliwe. łe.

i do strzelania palcami też. ałcz.

branoc.

 

30 października 2005   Komentarze (6)
padaPada
31 października 2005 o 09:12
Zaloze sie, ze masz malutkie i ksztaltne stopeczki ;)
Lets
30 października 2005 o 16:08
to rzeczywiscie moze byc cos z sercem, ale zebys sie az tak nie przestraszyla -> może źle spałaś? ;)
InnaM
30 października 2005 o 13:45
Strzelanie palcami jest obleśne!
jerez
30 października 2005 o 09:32
zgłoście się do lekarza moi drodzy, bo to prawdopodobnie problemy z sercem. I to serio. Skutki olewactwa mogą być bardzo. bardzo chujowe. Mój ojeciec był wiele lat bardzo poważnie chory na pikawę więc wiem co mówię. Ostrożności nigdy za wiele.
hunted_by_a_freak
30 października 2005 o 08:08
Mnie często drętwieją palce lewej ręki. Ale tak, że nie potrafię niemi ruszać przez pół godziny.
Stopy jak stopy - każdy je ma i każdy prawie takie same. Nie widzę w nich nic obrzydliwego (pociągającego z resztą też nie).
Miłego dnia :)
Colette
30 października 2005 o 07:16
czyli ciało zaczyna się buntować ;) trzeba z nim dojść do porozumienia

Dodaj komentarz

Kadara | Blogi