• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

aaaaa kysz............. na zdrowie.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • tu jest cicho

ha-ha he-he etc.

nadejdzie ten dzień, kiedy niekontrolowane, nagłe i przedłużające sie w czas nieokreślony ataki śmiechu zdregradują moją pozycje studencką. paranoja. dziwnie,bo śmiech wzbudzają we mnie najczęściej sytuacje przykre. to też jest przykre :/ . ale nie do opanowania ;)

zawsze ratowało mnie zagryzanie sobie języka ... teraz kiedy próbuje zagryźc sobie jezyk [wiem, to brzmi dziwacznie ;)], zaczynam się śmiac z tego co robię i jak debilnym jest fakt przygryzania sobie języka i efekt końcowy jest całkowicie odwrotny, a do tego jeszcze wzmożony.. 

teraz np. się śmieję, bo za cholere nie mam pojecia po co ja to piszę. to się wytnie w ogóle. ja jeszcze w szoku jestem ta starością, więc się śmieję.

a tak .. a tak inaczej.. a tak po drugiej stronie chodnika, to jest mi jakoś tak.. nie potrafię spac. jest 01:25, mogłabym tak tu siedziec, grac w literaki i bredzic do rana. w tle Załoga G Hurtu. nigdu nie widziałam nic szczególnego w hurtowych kompozycjach, ale ten song jest inny.. tego trzeba samemu..

 

14 października 2005   Komentarze (5)
InnaM
21 października 2005 o 22:13
Ja się tyż zwykle śmieję w nieodpowiednich chwilach... ;)
padaPada
18 października 2005 o 20:58
Rzeczywistośc śmiechem trzeba rozpierdalać. Matrixa wyśmiać i po kłopocie :D
e_+
16 października 2005 o 15:19
Zarzuć jakiego Prozaca i po kłopocie :P
Lets
14 października 2005 o 08:53
tez czesto na nieciekawe sytuacje reaguje smiechem... bo co innego mam robic? rozkleic sie przy wszystkich?! O NIE! ;)
hunted_by_a_freak
14 października 2005 o 01:33
Towarzyszko nocnych sieciowych wnedrówek, smiejemy się kiedy nic innego nam nie pozostaje. Z bólu, przez łzy i zagryziony język - ale szczezrze.
Załoga G. to chyba maksimum Hurtu (niezły teledysk)

Dodaj komentarz

Kadara | Blogi