• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

aaaaa kysz............. na zdrowie.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • tu jest cicho

Bez tytułu

otwierałam tą stronę z dużą dawką czegoś co pchnie się do wylania, wyplucia, wypisania. jak zwykle pojęcia nie mam co z tym teraz zrobic.. ech.. no dobra. coś mi się pojawiło na czaszce. czasami się zastanawiam czy słowo 'czaszka' nie jest tak samo a przynajmniej prawie równie dobitnie durne jak 'stopa'. wielkośc orzeszka, to nie guz, to nie syf. w 5 min się chyba  zbuforowało, przynajmniej drapiąc się okazjonalnie co jakiś czas wcześniej, nie zauwazyłam nic podobnego. teraz mnie intryguje. zaglądam do lustra jakbym mogła w nim cokolwiek wypatrzec. taka  mała dysfunkcjonalnośc człowieka - jedna z wielu, choc z drugiej strony jakby tu się móc do ściany obrócic mając i wzrok z tyłu.

kalarepę surową, z ogródka, z ziemi bym zjadła.

01 marca 2006   Komentarze (2)
ERRAD
01 marca 2006 o 13:09
Rozkojarzyłaś mnie... Stopa - angielska jednostka miary. Czaszka - takie coś w małym spadochronie. Kalarepa - nie mam zdania, ale życzę smacznego!
hunted_by_a_freak
01 marca 2006 o 11:09
Wiesz jak nazywa się kalarepa po śląsku? Oberiba... Jedno z najsmieszniejszych słów jakie znam.

Dodaj komentarz

Kadara | Blogi