• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

aaaaa kysz............. na zdrowie.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • tu jest cicho

barierka porno

ojć, jak mi dobrze. zastrzyk energii. teraz mogę gory przenosić, i chociaż wiem, że z rana pewnie przejdzie mi ta chęć, to naprawdę czuję się po prostu dobrze. koncert pidżamki. cudnie. zwyczajne cudnie. i do tego pachnie.. liście pachną, wiatr pachnie, jesień skromnymi, szumiącymi krokami po dwoch miesiącach oczekiwań..dotarla. cudnie:) wietrznie i powietrznie:) a psiny wariują bo pelnia. jesienna pelnia:))

jeszcze tylko dodam , że nikt tam pięknie nie wypala 5 min. przed koncertem hasla :'a co to jest Grabarz', ani nikt nie ma tak zasyfionego wynajętego mieszkania i nikt tak się nie boi rzygania ani nikt nie zna wszystkich slowek pidżamy jak moi kochani (koCHAMI hehe) :)) na takim wyczerpaniu normalnie Was doceniam hehe (spoko, jutro mi przejdzie;)

a no i uklony w stronę metropolii raciborz -> nigdzie nie ma takich barierek hehe ;)

oj aż mnie zadziwia ten moj entuzjazm (pelnia podobno budzi wariactwo...)

19 września 2005   Komentarze (5)
znów ja
20 września 2005 o 21:41
I jeszcze jedno: żeby było jasne: już wiecie, jak \"sie bawią fani pidżami\" ?;)
Jak myslisz, kto ;)
20 września 2005 o 21:28
Barierka Porno była zajefajna hehehe, ale szkoda, że Polacy chodzą spać o 22;P ;)Włosy mamy całe, nie podpalone ( to był fałszywy alarm - uffff;). No, ale któż to, tan cały Grabarz ??;) ;) ;) ;) ;) Do czwartku?? ;)
InnaM
19 września 2005 o 11:25
Czyli potrzebny zastrzyk energii przyjęłaś:) Dobrze:)
poza_czasem
19 września 2005 o 09:16
Na koncertach (lub w moim przypadku meczach) najlepiej ładuje się baterie. Można się wyszaleć ,wykrzyczeć ,napić itd ;)
Za Grabażem nie przepadam :/ Wolę bardziej \"tradycyjnego punka\" (Po prostu ,Bulbulators ,Bilety do Kontroli ,Kastracja ,Bachor itd) ,bo Pidżamę za takową kapelę nie uważam.
manes
19 września 2005 o 08:13
hehe...i kto by pomyslal.....ja w blogu...a wlasciwie moje usyfione mieszkanko...hehe tatko powiedzial ze do niego zadzwoni...(irytuje to pana?...tak?....to niech pan dzwoni a co sie pan bedzie...)a i mam nadzieje za pan Pidzami znow nas przywita na kolejnej rockowej imprezie, czyli nie szybko...hehe...dobrze jest miec wspolne wspomnienia.....z tak wspanieale spedzonego wieczoru...nawet jesli sie nie wie kto tak naprawde gra...hehe...dzieki wielkie w imieniu moim i tej od grabarza ...hehe...bo ona teraz biedna netu nie ma....(tak sie bawia fani Pidzami)...jeszcze raz wielkie dzieki.....:-))))

Dodaj komentarz

Kadara | Blogi